Sesja dla Moje Mieszkanie – Drewniany Domek

Cześć.

Obiecałem , że będę regularnie publikował sesje z tego roku, więc zabieram się za realizację.

Sesja dla Moje Mieszkanie

Była to moja dziewicza i pierwsza sesja przygotowywana pod publikację. Napisał do mnie na Instagramie Michał Wnętrza Michała, że szuka fotografa do stylizowanych przez siebie sesji.

Kilka rozmów, wiadomości oraz ustaleń i spotkaliśmy się w drewnianym domku Patrycji.

Przygotowanie do sesji

Na samym początku poznanie samego domu, układu, rozkładu światłą i planowania kadrów. Założeniem sesji było sfotografowanie z naciskiem na kuchnie , salonu z częścią jadalnianą, łazienki i pokoju córki Patrycji.

Najwięcej czasu oczywiście zeszło na tych pierwszych kadrach. Przygotowanie planu zdjęciowego do zdjęć , które potem ukażą się w Moje Mieszkanie to długotrwały proces. Proces który nie sądziłem, że trwa tak długo 😉 Cała sesja zdjęciowa tych 3 pomieszczeń oraz kilku ujęć z zewnątrz, trwała 7 godzin.

Sesja dla Moje Mieszkanie gdzie duży nacisk został położony na detal, dopieszczenie każdego elementu , który był widoczny w kadrze, zarówno pierwszy jak i ostatni plan. Przestawianie rzeczy z miejsca na miejsce aby ponownie do nich wrócić to chleb powszedni na takiej sesji. Z pietyzmem Michał ustawia wszystko pod czasopismo, komponuje kadry pod czytelniczki, bo to one w głównej mierze są odbiorcą takiej gazety.

Co ważne, nie same wnętrza grają tutaj pierwsze skrzypce ale także ludzie, żyjący w tych wnętrzach. Robione są zdjęcia bez udziału ludzi, po czym dokładnie z tego samego miejsca, zapraszamy do kadru osoby.

Sesja dla Moje Mieszkanie to także, wydobywanie tego co najlepsze we wnętrzu, szukanie dodatków, form i kształtów. Korzystamy ze wszystkich rzeczy gospodyni domu, starając się aby kadr był obfity ale i idealny kompozycyjnie.

Moja rola jako fotografa to idealnie oddać klimat miejsca, rzeczy oraz pogody która w danym dniu nam towarzyszy. W domu Patrycji było sporo światła a deskowanie idealnie odbijało światło we wnętrzu. Każdy przygotowany przez nas kadr, był bardzo mocno zaplanowany i przemyślany. Stąd jak pisałem powyżej, te 7 godzin złożyło się na finalny efekt sesji.

Technikalia

Jak zapewne wiecie, fotografuję od 3 lat aparatem Sony A7 III. Do niego podpięty mam obiektyw Irix 15mm z nakręconym filtrem polaryzacyjnym. Zresztą każdy z moich obiektywów, których używam takowy filtr posiada. Dodatkowo przy tej sesji użyłem obiektywu Samyang 24 TSE oraz Samyang 45/1.8 do detali.

Standardowo statyw Genesis Base C3 wyposażony w głowicę kulową BH-34 oraz po raz pierwszy, laptop oraz kabel do theteringu. Kabel, który pozwala za pomocą aplikacji mieć podgląd na ekranie laptopa na żywo to, co robimy podczas sesji. W takich sesjach, gdzie liczy się tak wiele zmiennych, gdzie kładziemy nacisk na dopieszczenie wszystkiego co potem pojawi się w drukowanym magazynie, ma bardzo duże znaczenie. Dużo więcej i dokładniej widać co fotografujemy, jak kadrujemy oraz jak wygląda gotowa kompozycja, która jest docelowa pod wydruk.

Korzystając z Irixa , przesłona oscylowała od F11 do F13 a czasami nawet i F22. Wszystko po to aby mieć cały kadr ostry. W większości przypadków, dzięki użyciu bezlusterkowca, przełączałem sobie ogniskową na 22mm bo od dłuższego czasu, ta ogniskowa we wnętrzach daje wg mnie dużo bardziej naturalny obraz wnętrza. 15mm użyłem w ciaśniejszych wnętrzach bądź tam, gdzie trzeba było pokazać przestrzeń. Korzystałem zamiennie Irixa z Samyangiem 24 Tilt Shift, który za pomocą funkcji shift, pozwala w naturalny sposób korygować perspektywę bez pochylania bądź unoszenia aparatu.

Sesja dla Moje Mieszkanie to także pokazanie tego co za oknami i tutaj z pomocą przyszła moja technika HDR, która pozwala uzyskać szeroką rozpiętość tonalną. Światło na owej sesji miałem bardzo mocne, ostre i kierunkowe.

Obróbka

Tutaj równie ważne było oddanie kolorów , faktur oraz panującego klimatu. Była to dla mnie również zupełnie inna obróbka aniżeli moje wcześniejsze sesje zdjęciowe. Idealne linie proste i poziome, kolory , ostrość, detal i jakość. Wszystko złożyłem w SNS HDR Pro inaczej niż obrabiam sesje do tej pory oraz końcowa edycja w Lightroomie. Praca składała się ze złożenia wspomnianych wcześniej HDRów oraz wykonanie końcowej obróbki, mającej na celu dopieszczenie osiągniętego efektu na sesji zdjęciowej. Czyli mimo korzystania z dobrze skorygowanego Irixa , czasami trzeba było coś podprostować, dalsze czynności jak wyostrzanie, korekcja samego obiektywu, pozbywanie się abberacji. Nie mniej sporo dbałości, poprawy wg zaleceń Michała, tak aby sesja jak najlepiej wyglądała po wydruku.

Sesja dla Moje Mieszkanie – galeria

Sesja dla moje mieszkanie to było dla mnie spore wyzwanie, nowe doświadczenie a także poznanie jak wygląda praca przy takiej sesji. Cieszę się, że mogłem tego doświadczyć tym bardziej , że dzięki takiej pracy poznaje się też ludzi, którzy fotografowane przeze mnie wnętrza, urządzają sami i są wielkimi pasjonatami.