Biskupin
Biskupin
Cześć.
Obiecałem sobie i Wam, że wrócę do strony jak i do pisania na blogu. Niedawno pokazywałem Wam zdjęcia z mojej wizyty w Cukrownia Żnin, wpis możecie zobaczyć tutaj.
Biskupin odwiedziłem fotografując zlecenie w Cukrowni Żnin, więc przyjemne z pożytecznym.
Na swoim profilu FB, zapytałem znajomych , kiedy ostatni raz byli w Biskupinie, okazało się, że tak jak ja, byli w tym miejscu w szkole podstawowej.
Z czasów szkoły podstawowej, pamiętam tylko osadę obronną na wyspie. W jakim byłem błędzie bo miejsce ów to nie tylko wspomniana osada ale sporo nowych domów, atrakcji i zajęć. Fajnie było również posłuchać historii tego miejsca od przewodników. Co ważne, miejsce można zwiedzać cały rok.
Ja trafiłem tutaj w okresie jesiennym i zdjęcia jakie zrobiłem na samym początku było lekko mgliste, co mi osobiście bardzo pasowało.
Miejsce ma sporo do zaoferowania przeróżnymi atrakcjami, formami pokazowymi czy zajęciami. Na pewno wrócę tam na wiosnę z rodziną.